
W przypadku podejrzenia zachorowania na boreliozę (chorobę z LYME, krętkownicę odkleszczową) należy wykonać badania z krwi. Nie możesz się sugerować tym, że nie znajdziesz u siebie rumienia po ukąszeniu, ponieważ zakażenie rozwija się równie dobrze bez tego zewnętrznego objawu skórnego.
Jaki test na boreliozę?
Tu pojawia się problem, ponieważ testów jest kilka. Generalnie żaden z nich nie daje stuprocentowej pewności co do obecności bakterii we krwi w przypadku przestarzałej boreliozy. O wiele lepszą sytuację mają ci, którzy w niedługim czasie po ukąszeniu przez kleszcza udadzą się na wykonanie badań. Od czego zacząć?
ELISA
Podstawą jest test na boreliozę ELISA, wykonywany w dwóch klasach Igg i IGm. Najmniej czuły, najtańszy i najczęściej zalecany przez zakaźników. Świeże bakterie tzw. krętki wędrujące po krwiobiegu wykryje, jak najbardziej, ale w przypadku „starej” boreliozy nie warto wyrzucać na ten test pieniędzy. Tylko w ok 30% jest wiarygodny.
Western blot
To już lepsza metoda diagnostyki choroby z Lyme, ponieważ jest znacznie czulsza. Niestety, ten test na boreliozę możesz wykonać dopiero mniej więcej 3. tygodnie po ukąszeniu. Western blot polega na oznaczaniu białek we krwi, które wyodrębnia się z próbki krwi. Antygeny białek lub immunoglobuliny łączą się z przygotowanymi w laboratorium na potrzeby badania przeciwciałami. Każde z tych połączeń, dzięki dodaniu substancji radioaktywnej lub enzymu powoduje określoną reakcję barwną. Co ważne, kiedy wyjdzie wynik ujemny w badaniu, wcale nie oznacza to braku bakterii we krwi, ponieważ może być ona seronegatywna, innymi słowy – nie dająca sygnału dla układu odpornościowego.
PCR
Kolejny, jeszcze droższy test na boreliozę polega na szukaniu DNA bakterii we krwi. Czy jest to badanie miarodajne? Niestety nie. Krętki mogą szybko wniknąć do płynu stawowego, opanować centralny układ nerwowy i zamieniają się1) w formy przetrwalnikowe, tzw. cysty, odporne na działanie antybiotyków. W efekcie mamy wynik fałszywie ujemny.
Co jeszcze możesz zrobić?
Przy starej boreliozie warto zapoznać się z innymi rodzajami testów na boreliozę. Jest to np. KKI (krążące kompleksy immunologiczne, zawierające przeciwciała przeciw Borelii). Dzięki temu badaniu można wykryć antygeny krętkowe i materiał genetyczny. U 80% procent chorych kompleksy immunologiczne są wykrywalne. Ten test na boreliozę wykonywany jest na bazie surowicy.
Czy to wszystkie badania? Te najważniejsze tak, ale jest jeszcze wiele innych, pomagających określić aktualny stan chorego. Krętki boreliozy są bardzo inteligentne, umiejętnie się ukrywają i rozmnażają w czasie spadku odporności organizmu. Borelioza imituje też różne choroby, co jest często mylące dla chorego i utrudnia podjęcie trafnej diagnozy – także przez lekarza.