
Choć już od lat szkolnych karmieni jesteśmy frazesem, że nie ważna jest wygrana – liczy się uczestnictwo, nie jest to raczej pocieszające dla olimpijczyka o włos od podium. Tymczasem sekret wygranej nie zawsze leży w doskonale wytrenowanym ciele.
Nastawienie – cichy zabójca sukcesu
Co zatem stanie się ze wspomnianym wyżej olimpijczykiem, którego milimetry oddzieliły od medalu? Z pewnością będzie on zły i rozgoryczony, za kulisami uroni kilka łez i postanowi by w przyszłości trenować jeszcze ciężej. A może wręcz przeciwnie, uzna, że nie nadaje się na olimpiadę i nigdy więcej nie weźmie udziału? W obu przypadkach zawodnik ponosi osobistą porażkę, która nie ma nic wspólnego z medalami. Porażka ta polega na zaniedbaniu swojej psychiki i podsycaniu negatywnych myśli. W przypadku tak minimalnych różnic, trudno mówić, że zawiodło ciało. Prawdziwa walka toczy się w głowach zawodników – i o tym właśnie mówi psychologia sportu.
Psychologia sportu kluczem do sukcesu?
Psychologia sportu to dziedzina nauki zajmująca się wsparciem i treningiem mentalnym dla osób zajmujących się sportem, głównie zawodowo. Obecnie coraz więcej uwagi zwraca się na aspekt psychologiczny sportu, a profesjonalni sportsmeni mogą łatwo skorzystać z profesjonalnych kursów. Adepci takich kursów uczą się jak radzić sobie z negatywnymi myślami i jak przekuć je w pozytywne, poznają oni praktyczne triki psychologiczne, a także – jakże by inaczej – przepracowują odniesione w sporcie porażki. Porażka bowiem jest nieodłącznym elementem kariery zawodowej każdego sportowca, a psychologia sportu pozwala zawodnikom przyjąć wobec tego odpowiedni stosunek. Nie każdy przecież może zawsze wygrywać – czym byłoby zwycięstwo, gdyby przychodziło tak łatwo? Kluczowe jest zrozumienie, że wszystko jest tymczasowe, a w trakcie jednego życia odgrywamy tysiące ról, czasem jesteśmy wygranym, a czasem – przegranym. Dzięki temu życie jest pełne i fascynujące. Zrozumienie tego jednak nie jest łatwe, dlatego psychologia sportu powinna być obowiązkowym punktem do zapoznania się na liście każdego, kto czuję na swoich barkach presję wiecznych zwycięstw.