To że zdarza się tak w życiu, że czasami coś nas dopada i nie jesteśmy w stanie więcej poruszać się na własnych nogach nie oznacza, że od razu nasze życie jest gorsze. Dzisiejszy świat protetyki pozwala nawet poruszać się samemu bez pomocy innych ludzi. A ci najlepsi nawet uprawiają sport. Przykładem są wózki inwalidzkie używane w grze murderball.
Wózki inwalidzkie na wypasie
Wózki inwalidzie potrafią być dziś sto razy bardziej funkcjonalne niż ich pierwotne odpowiedniki. Załóżmy, że chciałbyś wystartować w jakimś meczu na wózku dla inwalidów. W jaki sposób byś tego dokonał? Przede wszystkim dozbrajając go niczym fortecę!
Tak narodziła się gra murderball, która zakłada że przeciwnicy grają w odpowiednik piłki koszykowej z połączeniem rugby. To prosta gra polegająca przede wszystkim na poruszaniu się na wózku inwalidzkim, który został tak potężnie dozbrojony, że jesteś w stanie przetrwać starcie nawet z największymi tytanami boksu.
Co więcej, wózki inwalidzkie tego rodzaju jest stworzony do rywalizacji we wszelakich grach sportowych, w których jest wymagany bezpośredni kontakt z przeciwnikiem oraz starcie wręcz o największe stawki.
Nie ma co ukrywać, że to brutalny sport, który nie jest pisany każdemu, lecz ważne jest, że osoby poruszające się na wózkach inwalidzkich są przede wszystkim ciągle w ruchu, co uniemożliwia im narzekanie na swoje kalectwo, co jest również bardzo ważne. Jakby tak siedzieli cały dzień na swoim wózku toby się chyba pozabijali z nerwów.
Dlatego każdy wózek jest specjalnie dozbrojony, aby móc swobodnie grać wraz z innymi przeciwnikami, co byłoby niemożliwe, gdyby wózki inwalidzkie były budowane na zasadzie konstruowania ich dla przeciętniaków.